Francja otwiera szkoły. Rodzice są mniej entuzjastyczni

Francja otwiera szkoły. Rodzice są mniej entuzjastyczni

Dodano: 
Prezydent Francji Emmanuel Macron
Prezydent Francji Emmanuel Macron Źródło:PAP/EPA / AFP POOL
Podczas poniedziałkowego wystąpienia prezydent Francji zapowiedział m.in. otwieranie szkół, przedszkoli i żłobków, żeby zniwelować nierówności między uczniami. Rodzice nie są pewni, czy decyzja jest słuszna.

Prezydent Francji zapowiedział otwarcie żłobków i szkół wszystkich szczebli, aż po licealne. Przyznał, że dla niego jest to sprawa priorytetowa, bo uważa, że obecna sytuacja zwiększa nierówności. Dzieci na wsi i w ubogich dzielnicach nie mają dostępu do odpowiedniej technologii, nie mogą tez często liczyć na pomoc rodziców i opiekunów w nauce. Różnice społeczne to jednak nie jedyny powód decyzji Macrona, chodzi również o umożliwienie rodzicom jak najszybszego powrotu do pracy.

Uczelnie wyższe mają zostać otwarte znacznie później, ponieważ nie generują takich wątpliwości.

Rodzice i nauczyciele nie ukrywają, że powrót do szkół może okazać się dużym ryzykiem. Małym dzieciom będzie ciężko przestrzegać zasad bezpieczeństwa, takich jak zachowanie odpowiednich odległości.

Zniesienie kwarantanny zapowiedziane jest na 11 maja, jednak z zastrzeżeniem, że data może ulec zmianie zależnie od rozwoju epidemii.

Czytaj też:
Koronawirus we Francji. 762 zgony w ciągu ostatniej doby
Czytaj też:
Przesądzony los Tour de France. Wyścig nie odbędzie się w terminie

Źródło: www.franceinter.fr
Czytaj także