Jak wynika z wyliczeń kilku amerykańskich stacji, wygrywając w stanie Pensylwania Joe Biden zdobył wymagane 270 głosów elektorskich i pokonał Donalda Trumpa w wyborach. Jeśli informacje te się potwierdzą, Biden zostanie 46. prezydentem Stanów Zjednoczonych.
Z sukcesu polityka Partii Demokratycznej cieszy się organizacja Planned Parenthood. To amerykańska organizacja, która jak sama zaznacza "działa na rzecz praw reprodukcyjnych". Obok promowania antykoncepcji i edukacji seksualnej wśród najmłodszych, PP prowadzi kliniki, w których przeprowadzana jest aborcja.
Organizacja wspierała kandydata Demokratów w wyborach, bo chociaż jest on katolikiem to Planned Parenthood liczy na większe wsparcie ze strony jego administracji, niż ze strony administracji Donalda Trumpa.
„Głosowałeś za zmianą. Głosowałeś na swoją przyszłość. Głosowałeś na Joe Bidena. Praca dopiero się zaczyna. Dziś świętujemy; jutro zabieram się do pracy” – napisano na Twitterze PP.
Czytaj też:
Ważna decyzja administracji Trumpa. 60 mln dolarów mniej dla proaborcyjnej organizacji