Brytyjskie ministerstwo ds. wyjścia z UE zaznaczyło w niedzielę - dwa dni po piątkowym zamachu na londyńskie metro, w którym ok. 30 osób zostało rannych - że “w obliczu narastających zagrożeń ponadgranicznych, Wielka Brytania chce kontynuacji i intensyfikacji współpracy” w zakresie polityki bezpieczeństwa. Nowy traktat miałby zapewnić, że w procesie opuszczenia UE nie dojdzie do powstania nowych luk w systemach bezpieczeństwa, a dotychczasowa współpraca m.in. w zakresie wymiany danych o osobach poszukiwanych przez wymiar sprawiedliwości zostanie zachowana i rozszerzona.
- Skuteczna współpraca międzynarodowa jest absolutnie kluczowa, zarówno dla Wielkiej Brytanii jak i Unii Europejskiej, jeśli chcemy zadbać o bezpieczeństwo naszych obywateli i postawić przestępców przed wymiarem sprawiedliwości - powiedział minister ds. Brexitu David Davis. Z kolei szefowa MSW Amber Rudd argumentowała, że „zagrożenia kryminalne i terrorystyczne są zróżnicowane i w coraz większym stopniu mają charakter międzynarodowy”, a wieloletnia współpraca z naszymi europejskimi partnerami pozwala nam wspólnie na nie odpowiadać”.
Dokument ma zostać opublikowany w całości w poniedziałek we wczesnych godzinach popołudniowych. Dotychczas opublikowane analizy dotyczące m.in. wymiany informacji, ochrony danych osobowych oraz współpracy akademickiej i naukowej były wykorzystywane przez brytyjski rząd do przedstawienia argumentów za przyspieszeniem negocjacji w sprawie Brexitu i jak najszybszym rozpoczęciem rozmów o partnerstwie pomiędzy obiema stronami po opuszczeniu UE przez Wielką Brytanię.
Czytaj też:
Zagrożenie atakiem terrorystycznym? Ewakuowano samolot relacji Paryż-Londyn