Prezydent Serbii Aleksandar Vučić atakuje Unię Europejską za to, że jej przedstawiciele uznają referendum w Katalonii za nielegalne. Przywódca Serbii, starającej się o członkowstwo w Unii, przypomina sytuacje ze swojego kraju, gdy niepodległość ogłosiło Kosowo. Wtedy aż 23 państwa unijne uznały istnienie Republiki Kosowa a Komisja Europejska przekazała nowemu państwu wsparcie finansowe w wysokości 122,7 mln euro.
- Jak to możliwe, że uznaliście secesję Kosowa za legalną, łamiąc przy tym prawo międzynarodowe i podstawy europejskiej praworządności? – pytał Prezydent Vučić.
Na zarzuty ze strony głowy państwa serbskiego odpowiedział rzecznik Komisji Europejskiej Margaritis Schinas, który podkreślił, że różnica w interpretacji obu wydarzeń wynika z tego, że Hiszpania w przeciwieństwie do Serbii jest państwem członkowskim Unii Europejskiej.