Komisja wolności obywatelskich, sprawiedliwości i spraw wewnętrznych Parlamentu Europejskiego przyjęła rezolucję popierającą uruchomienie przez Komisję Europejską art. 7 traktatu wobec Polski.
Działania dotyczące naszego kraju podjęto w celu ustalenia, "czy istnieje wyraźne ryzyko poważnego naruszenia wartości Unii Europejskiej".
"Komisja LIBE większością 33:9 przegłosowała projekt rezolucji popierającej działania Komisji przeciw Polsce. Żaden z rzeczników klubów, które projekt poparły, nie przedstawił jej uzasadnienia. Dzielenie Europy trwa" – stwierdził na Twitterze europoseł Marek Jurek.
Procedura w sprawie Polski, którą KE uruchomiła w grudniu ubiegłego roku, dotyczy – jak argumentuje Bruksela – naruszenia praworządności w naszym kraju. Chodzi o reformę sądownictwa wdrażaną przez rząd w Warszawie.
Czytaj także:
Sąd Najwyższy kontra Morawiecki. Oświadczenie o sędziach agentach
/ Źródło:
DoRzeczy.pl
/ dcy
Komentarze
A jeśli pozbawią nas prawa głosu i kasy, wtedy czas przestać płacić im składkę, i opuścić towarzystwo.
Lepiej być poza Unią, niż 1) być zawalonym gwałtchodźcami; 2) nie mieć możliwości zrobienia z Polski kraju praworządnego, w tym nie móc naprawić i unormalnić aparatu sprawiedliwości: prokuratury, sądów, policji; 3) nie móc rozwinąć potencjału gospodarczego i obronnego; 4) być eksploatowanym w kraju przez obce firmy 5) być traktowanym w Europie jako ludność trzeciej czy czwartej kategorii, pół-niewolnicza siła robocza (do pracy fizycznej, tej najgorszej).
Pozostawanie w takiej Unii grozi zagładą narodu polskiego i likwidacją państwa polskiego.
Korzystniej dla nas wyjść z tego wrogiego nam stowarzyszenia i próbować dać sobie radę bez niego.
Ten eksperyment z Czaputowiczem chyba zaszedl troche za daleko.