Ostra reakcja Rosji i Iranu na naloty na Syrii

Ostra reakcja Rosji i Iranu na naloty na Syrii

Dodano: 
Maria Zacharowa, rzeczniczka rosyjskiego MSZ
Maria Zacharowa, rzeczniczka rosyjskiego MSZ Źródło:PAP/EPA / MAXIM SHIPENKOV
Rzeczniczka MSZ Rosji – Maria Zacharowa napisała na Facebooku, że "stolica suwerennego państwa, która wiele lat próbuje przeżyć w warunkach agresji terrorystycznej, stała się celem uderzenia". – Znowu nam grożą. Ostrzegaliśmy, że takie działania nie pozostaną bez odpowiedzi. Cała odpowiedzialność spoczywa na nich – na Waszyngtonie, Londynie i Paryżu – to z fragment kolei oświadczenie ambasadora Rosji w USA Anatolija Antonowa. To pierwsze odpowiedzi na serię nalotów w Syrii do których doszło dzisiaj w nocy.

Maria Zacharowa napisała, że za atakami stoją ci, którzy "pretendują do moralnego przywództwa na świecie i deklarują swą wyjątkowość". " Trzeba być rzeczywiście wyjątkowym, by w chwili, gdy Syria otrzymała szansę na pokojową przyszłość, ostrzelać jej stolicę" – czytamy wpis Zacharowej.

Ambasador Rosji w USA Anatolij Antonow, także wydał oświadczenie, w którym napisał, że działania państw zachodu "nie pozostaną bez odpowiedzi". "Najgorsze obawy spełniły się, nasze ostrzeżenia nie zostały usłyszane. Realizowany jest wcześniej zaplanowany scenariusz" – czytamy w komunikacie.

– Znowu nam grożą. Ostrzegaliśmy, że takie działania nie pozostaną bez odpowiedzi. Cała odpowiedzialność spoczywa na nich – na Waszyngtonie, Londynie i Paryżu – oświadczył ambasador. Zaznaczył, że "zniewagi pod adresem prezydenta Rosji są niedopuszczalne i nie do zaakceptowania".

twitter

Atak potępiło też irańskie MSZ. – Bez wątpienia USA oraz ich sojusznicy, którzy przeprowadzili wojskową operację przeciwko Syrii (...) przejmą odpowiedzialność za konsekwencje w regionie i poza nim – oświadczyło ministerstwo.

Wielka Brytania, Francja i USA przeprowadziły atak na Syrię

Dzisiaj w nocy doszło do nalotów sił lotnictwa amerykańskiego, brytyjskiego i francuskiego w Syrii. Działania sił Francji, USA i Wielkiej Brytanii to odpowiedź na użycie przez syryjskich reżim broni chemicznej w ataku na miasto Duma 7 kwietnia. W atakach z 7 kwietnia zginęło co najmniej kilkadziesiąt osób, według niektórych źródeł nawet kilkaset.

Celami dzisiejszych nalotów były syryjskie obiekty wojskowe, związane z programem użycia broni chemicznej. W syryjskich mediach pojawiła się nieoficjalna informacja o trzech ofiarach ataku.

Czytaj też:
Wielka Brytania, Francja i USA przeprowadziły atak na Syrię. Jest odpowiedź Rosji i Iranu

Źródło: .haaretz.com, Onet.pl, aljazeera.com
Czytaj także