Bardzo szybkie tempo wydarzeń i nieprzewidywalność to codzienność polityki międzynarodowej. Dzisiaj ton tej polityce nadaje kilku światowych liderów. Mistrzem nieprzewidywalności jest bez wątpienia prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump – pisze na łamach najnowszego numeru "Do Rzeczy" Szewach Weiss.
Cały felieton dostępny jest w 23/2018
wydaniu tygodnika „Do Rzeczy”
Zamów w prenumeracie
lub w wersji elektronicznej:
/ api
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Komentarze
To się nazywa szantaż (co nie dziwi ze strony tego kryminalisty i zbrodniarza Bibi). Zmontowali sobie oś Washington-Jerozolima-Riyad i komu z nimi nie jest po drodze (tu: Europie która jakoś ślamazarnie podchodzi do wycofania swych przedsiębiorstw z Iranu) może dostać w ryj (na takich zasadach ta mafia funkcjonuje i dlatego pan Weiss takie rzeczy pisze).
I tak się też stało, więc uprzejmie proszę nie jęczeć teraz o bierności Europy czy Polski wobec WASZYCH problemów z cywilami - palestyńczykami, do których strzelacie bezwzględnie jak gestapo do żydowskich powstańców w getcie warszawskim. I co, my, oskarżani przez was o najgorsze rzeczy po to, byście się mogli uwłaszczyć na polskim majątku narodowym, mamy was teraz bronić? A właściwie - po co? Podziękujcie swemu Netaniahu , waszej ambasadorce z Warszawy i waszym pazernym braciom z Nowego Jorku.
Owszem, może i wam pomożemy. Ale już nie bezinteresownie, zachowując się tym razem dokładnie tak jak wy wobec nas.