Nowe fakty ws. tragicznego wypadku Polaków na Adriatyku

Nowe fakty ws. tragicznego wypadku Polaków na Adriatyku

Dodano: 
Znicz
Znicz
Na Adriatyku doszło do tragicznego wypadku jachtu, w którym zginęło dwoje Polaków. Jedną z ofiar jest Piotr Makowski – właściciel szkoły żeglarskiej we Wrocławiu.

W poniedziałek pobliżu miejscowości Oblatno w zatoce Traszte w Czarnogórze zginęło dwoje Polaków. W ich żaglówkę uderzył jacht motorowy. Ofiary to 39-letni mężczyzna i 46-letnia kobieta. Jacht płynął pod brytyjską banderą.

W wyniku wypadku zginął znany wrocławski instruktor żeglarstwa Piotr Makowski oraz znajdująca się obok niego w chwili zderzenia 46-letnia Polka. Łącznie na obu pojazdach było 11 osób w tym troje dzieci. Nikt więcej jednak nie ucierpiał.

"Ostatnie chwile spędził na jachcie z ludźmi, których bardzo bardzo lubił. Cieszył się na ten rejs. Już nie zdążyliśmy do Niego dolecieć na kolejny - nasz rodzinny rejs" – napisała na Facebooku żona zmarłego mężczyzny.

30-letni kapitan motorówki miał zostać zatrzymany przez policję.

Czytaj też:
Nie żyje czworo turystów. Państwo Islamskie przyznało się do ataku
Czytaj też:
Potrącił i zostawił w rowie. Piosenkarka pokazała twarz po wypadku

Źródło: Gazetawroclawska.pl
Czytaj także