Reżim prezydenta Maduro wspierają między innymi Rosja, Iran, Kuba i Boliwia. Dziś do grona przeciwników zmiany władzy w Wenezueli dołączył prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, który przy okazji wyraził swój podziw i nadzieję pokładaną w następcy Hugo Chaveza. – Niech prezydent Maduro sprawuje władzę z podniesioną głową – życzy Erdogan. Dodał także, że obalenie prezydenta Maduro byłoby sprzeniewierzeniem się zasadom demokracji i woli większości. – Maduro powinien kontynuować politykę, która obrał i iść drogą, w którą wierzy – podkreślił turecki przywódca. W rozmowie telefonicznej do latynoskiego prezydenta miał zwrócić się do niego „mój bracie”.
Reżim Nicolasa Maduro trwa już drugą kadencję. Po odebraniu praw wyborczych i uwięzieniu wielu opozycjonistów, wygrał wybory z 68- procentową większością. Maduro jest obwiniany przede wszystkim o upadek gospodarczy państwa i zaprzepaszczenie jego potencjału surowcowego, a także za dyktatorskie praktyki.
ba