Chaos we Francji. Podczas demonstracji wybuchł granat, fotograf stracił dłoń

Chaos we Francji. Podczas demonstracji wybuchł granat, fotograf stracił dłoń

Dodano: 
Protest żółtych kamizelek we Francji
Protest żółtych kamizelek we Francji Źródło: PAP/EPA / YOAN VALAT
Podczas sobotniej manifestacji "żółtych kamizelek" doszło do eksplozji granatu. W wyniku wybuchu reporter stracił dłoń.

Od ponad trzech miesięcy Francuzi protestują przeciwko polityce Emmanuela Macrona. Początkowo demonstranci opowiadali się przeciwko podwyżce cen paliwa, ale w obecnej chwili cosobotnie marsze przeistoczyły się w wielkie manifestacja niechęci do francuskich władz.

Ok. godz. 14 tłum próbował wedrzeć się do parlamentu. Policja zaczęła rzucać w protestujących granaty hukowe. Jeden z nich zmasakrował dłoń fotografowi, który był w tłumie. Nie znamy jeszcze dokładnego przebiegu całego zdarzenia. Media spekulują, że mężczyzna próbował odrzucić granat w stronę policji.

Do internetu przedostały się drastyczne zdjęcia, na którym widać zmasakrowaną rękę fotografa.

twitterCzytaj też:
"Zwycięzcami będą Niemcy i Rosja". Niemiecka prasa o Nord Stream 2
Czytaj też:
Francja przeciwko Nord Stream 2? "Nie chcemy zwiększać zależności od Rosji"

Źródło: @davduf, thelocal.fr
Czytaj także