Wunderwaffe polskiej polityki historycznej
  • Maciej PieczyńskiAutor:Maciej Pieczyński

Wunderwaffe polskiej polityki historycznej

Dodano: 
Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Magdalena Gawin podczas inauguracji działalności pierwszego zagranicznego oddziału Instytutu Pileckiego, 16 września w Berlinie
Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Magdalena Gawin podczas inauguracji działalności pierwszego zagranicznego oddziału Instytutu Pileckiego, 16 września w Berlinie Źródło: PAP / Rafał Guz
Zapisy antypolskiego terroru coraz lepiej znane są na Zachodzie. A to za sprawą Instytutu Pileckiego, który od tygodnia oficjalnie działa także w Berlinie. W przyszłości filie powstaną na równie trudnych, z perspektywy polskiego wizerunku, terenach – w USA oraz Izraelu.

"5 sierpnia Niemcy weszli na nasze podwórze w liczbie kilkunastu, a kilku weszło do naszego domu i kazali wychodzić. Wielu sąsiadów z naszego domu posłuchało tego rozkazu, ale ktokolwiek z nich pokazał się na podwórzu, zaraz otrzymywał strzał w głowę i walił się na ziemię. Znajdując się w swym mieszkaniu, zauważyłem to i zdecydowałem się nie spieszyć" – to fragment zeznań warszawskiego robotnika, Stanisława Raczyńskiego, złożonych tuż po wojnie przed Komisją Badania Zbrodni Niemieckich. Te i inne wstrząsające świadectwa polskich cierpień w czasie II wojny światowej można przeczytać na stronie zapisyterroru.pl.

Cały artykuł dostępny jest w 39/2019 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także