"Będziemy monitorować sytuację". Prymas Polski o walce z koronawirusem

"Będziemy monitorować sytuację". Prymas Polski o walce z koronawirusem

Dodano: 
abp Wojciech Polak, Prymas Polski
abp Wojciech Polak, Prymas PolskiŹródło:YouTube / Archidiecezja Gnieźnieńska
Kościół włącza się w walkę z koronawirusem. Mówił o tym na antenie Polsat News Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Prymas Polski wyjaśniał, w jaki sposób Kościół włącza się do walki z koronawirusem: – Będziemy współpracować z inspektorem sanitarnym i na bieżąco monitorować sytuację, nasłuchiwać. Dodał, że Kościół nie jest obojętny. Jednocześnie zaznaczył, że należy "bardzo racjonalnie podchodzić do tej sytuacji i nie siać paniki".

Prowadząca rozmowę red. Dorota Gawryluk zapytała, czy – podobnie jak we Włoszech – nie zaleca się podawania ręki na znak pokoju. – U nas przeważa skinięcie głowy. Na razie bym nie przesadzał – odpowiedział abp Wojciech Polak.

Dziennikarka pytała, czy duchowny wyobraża sobie, że zamykane będą kościoły, bo takie sytuacje mają już miejsce we Włoszech. – Musimy pamiętać, zwłaszcza, kiedy mówimy o tych dużych zgromadzeniach wiernych, trzeba kierować się racjonalnie tym, co będziemy słyszeć także od kompetentnych osób - od inspektora sanitarnego – odparł Prymas Polski.

Abp Polak przypomniał, że mamy okres Wielkiego Postu. – Cechą charakterystyczną jest ucałowanie relikwii Krzyża Św. Wiem, że w katedrze gnieźnieńskiej już skłanialiśmy się do tych relikwii, oddając w ten sposób cześć. Myślę, że dzisiaj te środki ostrożności są wystarczające i trzeba je racjonalnie podejmować – dodał.

Czytaj też:
Ks. Bortkiewicz: Neomarksizm znów chce zmienić porządek świata. Hoduje anty-człowieka
Czytaj też:
Prokuratura sprawdzi, czy Biedroń przyjął łapówkę

Źródło: Polsat News
Czytaj także