Do 15 czerwca Unia Europejska zamierza przedłużyć zamknięcie swoich granic zewnętrznych. Tę rekomendację przedstawiła podczas wideokonferencji z udziałem ministrów spraw wewnętrznych krajów UE i państw stowarzyszonych w ramach Schengen komisarz Ylva Johansson.
To oznacza brak możliwości powrotu np. obywateli państw UE, którzy przebywają poza obszarem Wspólnoty. W takiej właśnie sytuacji znalazł się polski wokalista Antoni Smykiewicz. Swoimi przemyśleniami podzielił się w Internecie.
"Dawno nic nowego nie wrzucałem. Może to fakt, że jestem na wyspie już prawie dwa miesiące. Dni zlewają się tu jeden z drugim i znikąd nie widać światełka w tunelu na nasz powrót. Mimo pięknych okoliczności przyrody, brak jakiejkolwiek możliwości trochę przytłacza. Większość rzeczy wydaje się wtórna i ciężko zebrać myśli, żeby napisać coś sensownego" – żali się artysta, który przebywa w Kambodży.
instagramCzytaj też:
"Żółta rewolucja już się dzieje". Hołownia nie obawia się TrzaskowskiegoCzytaj też:
KO powinna zmienić kandydata? Oto co sądzą Polacy