Abe podczas specjalnie zwołanej konferencji prasowej przekazał informacje o rezygnacji. Jej powodem jest pogarszający się stan zdrowia polityka. Abe od 8 lat cierpi na wrzodziejące zapalenia jelita grubego. W ciągu ostatnich kilku lat premier Japonii był dwukrotnie hospitalizowany.
Shizno Abe przeprosił swoich rodaków za to, że po raz kolejny przerywa swoją kadencję. Jak jednak powiedział, musi "walczyć o swoje zdrowie".
– Przez prawie osiem lat leczyłem swoją przewlekłą chorobę, jednak podczas czerwcowych badań kontrolnych pojawiły się oznaki choroby. Dlatego zdecydowałem, że podam się do dymisji. Muszę walczyć o swoje zdrowie - powiedział podczas spotkania z mediami w Tokio Shinzo Abe.
Premier Japonii pozostanie na swoim stanowisku, aż do wyboru nowego szefa rządu. Najprawdopodobniej nastąpi to w ciągu trzech tygodni. Abe jest najdłużej urzędującym premierem w historii kraju. Poprzedni rekord należał do jego stryjecznego dziadka Eisaku Sato.
Czytaj też:
RPD ostro do Spurek: Pani kłamie w każdym zdaniuCzytaj też:
Łukaszenka grozi Polsce. "Teraz im pokażemy"